Uniwersytet Zielonogórski
A-  A   A+     kontakt | PL

Serwis Informacyjny Uniwersytetu Zielonogórskiego

Projekt „Sensideer” walczy o główną nagrodę w konkursie Huawei – „Seeds for the future”

31 grudnia 2021 r.

Andrzej Borek.jpg

Fot. Archiwum prywatne Andrzeja Borka.

Andrzej Borek, student trzeciego roku na kierunku inżynieria danych na Wydziale Matematyki, Informatyki i Ekonometrii UZ uczestniczy w ciekawym, globalnym konkursie, organizowanym przez firmę Huawei – „Seeds for the future”.


Wszystko zaczęło się od informacji umieszczonej na facebook’u Biura Karier UZ. To było zaproszenie do udziału w konkursie. Aby się zakwalifikować należało wysłać skan ocen ze studiów, cv oraz list motywacyjny. Termin składania ofert mijał 7 listopada br. 

 

Na stronie organizatora konkursu czytamy: „Seeds For The Future to globalny program edukacyjny firmy Huawei, dostępny dla wszystkich studentek i studentów z każdej uczelni wyższej w Polsce. Jego celem jest rozwijanie lokalnych talentów w dziedzinie technologii informacyjno-komunikacyjnych oraz wymiana międzykulturowa. Program jest skierowany do najzdolniejszych studentek i studentów, na których czeka cykl szkoleń i warsztatów online prowadzonych przez światowej klasy ekspertów. Dziesięcioro najlepszych uczestników otrzyma także cenne nagrody!


Celem Seeds for the Future 2021 jest inspirowanie młodych liderek i liderów z ponad 100 krajów świata. W ramach 8-dniowego programu online, uczestnicy poznają wiodące trendy w rozwoju sztucznej inteligencji i inteligentnych miast, zastosowań 5G oraz technologii służących ochronie planety. Udział w projekcie stanowi także niecodzienną okazję do nawiązania unikalnych kontaktów naukowo-biznesowych. Dla wielu uczestników udział w Seeds For The Future może stanowić pierwszy krok do kariery w branży IT. Program zapewnia bogate doświadczenia praktyczne w ramach zajęć z technologii (obejmujące tematykę 5G, AI, IoT, Cloud oraz Smart City), zajęć z przywództwa, doświadczeń kulturowych i komunikacji z rówieśnikami na całym świecie.


 

grupa A. Borek.jpg

Zespół "Improvators", finaliści konkursu "Tech4Good" organizowanego w ramach "Seeds for the future" Od lewej stoją: Magdalena Cebula, Maciej Skorupski, Daniel Cieślak, Agata Ordon, Andrzej Borek, Miłosz Michno. Od lewej siedzą: Kamil Kozłowski, Natalia Bronder, Sara Kamrowska. Fot. Archiwum prywatne Andrzeja Borka.

W I etapie konkursu studenci z Polski rywalizowali z kolegami z Holandii i Kamerunu. Każdy z krajów reprezentowały 3 drużyny, złożone z 10 uczestników każda. Zespół Andrzeja nazwany „Improvators” (naprawiacze) zaczynał jako 11-osobowa grupa, ale finalnie było ich dziewięcioro. W zespole, poza studentem z UZ, znaleźli się: Maciej Skorupski z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Sara Kamrowska i Daniel Cieślak z Politechniki Gdańskiej, Agata Ordon i Miłosz Michno z Akademii Leona Koźmińskiego, Magdalena Cebula z Wyższej Szkoły Informatyki Stosowanej i Zarządzania w Warszawie, Natalia Bronder z Politechniki Opolskiej oraz Kamil Kozłowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Studiują bardzo różne kierunki, np. prawo, nanotechnologię, medyczną informatykę, informatykę, inżynierię danych. 


Przez tydzień wszyscy uczestnicy brali udział w wykładach z takich tematów jak: sztuczna inteligencja, 5G, chmura obliczeniowa. Oprócz wykładów w ramach zespołów uczestnicy konkursu dostali jako zadanie znalezienie rozwiązania jakiegoś problemu, który znają z życia codziennego. Podczas tzw. burzy mózgów członkowie zespołu „Improvators”, doszli do wniosku, że dość powszechnym problemem w Polsce i w Europie jest ilość wypadków drogowych spowodowanych przez zwierzęta. Ich projekt nazwany „Sensideer” to projekt inteligentnego ostrzegania kierowców o możliwości pojawienia się zwierząt w pobliżu leśnych odcinków dróg i dzięki temu umożliwić im wczesną reakcję.


Stwierdzili, że w tym projekcie mogliby wykorzystać dość tanie sensory ruchu oraz podczerwieni. Sensory byłyby umieszczone w lesie w pobliżu 1 procenta najbardziej niebezpiecznych dróg w Europie odpowiedzialnych za około 40 procent wypadków. Sensory byłyby połączone ze znakami rozstawionymi przy drogach w pewnej odległości od siebie. Po wykryciu zwierzęcia znak pokazywałby sygnał świetlny, dzięki czemu kierowca wiedziałby, że w pobliżu znajduje się np. jeleń, więc musi zwolnić. W Europie znajduje się blisko 100 tys. kilometrów dróg wysokiego ryzyka, na których dochodzi do wypadków (kolizji) z dzikimi zwierzętami, w których rocznie poszkodowanych zostaje co najmniej 30 tys. osób. Uczestnicy projektu uważają, że raporty policyjne są znacznie zaniżone, gdyż gros tego typu incydentów na drogach nie zostaje zgłoszone służbom, co stanowi poważny problem, ponieważ roczne straty szacowane są na poziomie 2 mld. euro. Zdaniem członków zespołu obecne rozwiązania, np. analogowe znaki drogowe ostrzegające przed leśnymi zwierzętami, są nieefektywne. Egzaminu nie zdaje również instalacja płotów, które nie są korzystne z punktu widzenia ochrony środowiska, bo w znacznym stopniu ograniczają migrację zwierząt. System został przemyślany pod względem finansowania oraz zastosowanych technologii.

System ma wykrywać zwierzęta za pomocą termowizji oraz ewentualnych czujników ruchu, zintegrowanych w jedno urządzenie. Informacja o tym, że zwierzę jest w pobliżu, trafi do kierowcy dzięki systemom teleinformatycznym typu 5G oraz sygnałowi GSM. Wykorzystanie kamer termicznych pozwoli dodatkowo na wprowadzenie uczenia maszynowego.

Autorzy projektu zdecydowali się na system oparty o technologię 5G, aby zminimalizować opóźnienia przesyłu informacji. 

Studenci podkreślają, że rozwiązanie jest zgodne z założeniami idei zrównoważonego rozwoju. Ich zdaniem system Sensideer nie tylko poprawi warunki bezpieczeństwa na drogach, co zakłada koncepcja green city oraz Cel nr 11 - Zrównoważone Miasta i Społeczeństwa Agendy 2030 ONZ, ale również zapewni przetrwanie wielu gatunków zwierząt, co stanowi odpowiedź na Cel nr 15 - Życie na Ziemi. „Jeśli projekt zostanie wysoko oceniony, to firma zadeklarowała pomoc we wdrożeniu projektu na rynek” - dodają autorzy projektu.


Pomysł był na tyle oryginalny, że wygrał „Seeds for the Future Polska”, organizowany przez Huawei oraz PIM (Purpose in Motion) i tym samym zakwalifikował się do kolejnego etapu. Liderzy projektu: Kamil Kozłowski i Maciej Skorupski wzięli udział w konferencji Huawei w Helsinkach. 


W środę 5 stycznia 2022 r. organizatorzy konkursu przedstawią najlepszą 10. projektów. Natomiast ogłoszenie zwycięzcy całego przedsięwzięcia nastąpi 20 stycznia podczas ceremonii on-line. 
 

Przy opracowaniu tekstu korzystałam z informacji zawartych na stronach: 

https://seedsforthefuture.pl/  ,

https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C90712%2Cprojekt-studentow-ostrzega-kierowcow-przed-wtargnieciem-zwierzat-na-droge?fbclid=IwAR1ifP3W2dpuTfTCS86Jvr8jA-lMFSrlwHiIcBfOYT0Vrmp-SHY9W8cnLWU


Tam też znajdują się szczegółowe informacje o konkursie i o opisanym wyżej projekcie. 

 
D&C JARY .:. (C) 2013-2016 Uniwersytet Zielonogórski .:. KONTAKT